Jak załagodzić oparzenia słoneczne?
Co prawda sezon urlopowy jeszcze się nie rozpoczął, ale już teraz wiele osób, szukając ucieczki od zimna i śniegu, decyduje się na wyjazd do ciepłych krajów, w których na negatywne skutki nadmiernej ekspozycji na słońce nie trzeba długo czekać. Nie jest zresztą konieczny wyjazd za granicę, bowiem wszędzie opalanie może nieść ze sobą równie przykre konsekwencje.
Jak się chronić przed słońcem?
Oparzenia słoneczne to nieprzyjemna dolegliwość, na którą narażone są zwłaszcza osoby o jasnej, szybko opalającej się karnacji, blond włosach i niebieskich bądź zielonych oczach. Pomimo iż najczęściej oparzenie jest niegroźne w skutkach, potrafi skutecznie zepsuć urlop, a może nawet zwiększać ryzyko chorób skórnych w przyszłości. Z tego względu, za każdym razem, kiedy przewidziana jest dłuższa ekspozycja na promienie słoneczne, należy się odpowiednio chronić.
Przede wszystkim, konieczne jest stosowanie kremu z filtrem UV, nie tylko podczas opalania na plaży, ale zawsze podczas przebywania na zewnątrz. Wysokość filtra należy dobrać do karnacji i indywidualnych preferencji, przyjmuje się natomiast, że naprawdę skuteczne są kremy,które zawierają filtr powyżej 20. Nie wystarczy użyć kremu jednorazowo – najlepiej jest mieć go przy sobie i nałożyć na skórę za każdym razem gdy zajdzie potrzeba, na przykład po spoceniu się czy po wyjściu z wody. Jednocześnie warto mieć na uwadze, że woda, która pozostaje na skórze po kąpieli w morzu czy basenie, działa jak mikrosoczewki skupiające promienie słoneczne. Z tego względu należy wycierać się ręcznikiem po każdym wyjściu z akwenu.
Równie ważny jak krem, jest odpowiedni ubiór. Aby nie narażać się na oparzenia słoneczne, dobrze jest wybrać ubrania z naturalnych tkanin, które dodatkowo osłonią najbardziej narażone i wrażliwe miejsca, takie jak plecy, ramiona czy twarz. W tym celu dobrze sprawdzi się pareo bądź chusta, którą można na siebie narzucić i kapelusz z dużym rondem.
Co zrobić, gdy wystąpią poparzenia?
Najczęściej występujące oparzenia słoneczne to oparzenia pierwszego stopnia, które nie wymagają interwencji lekarskiej i mogą być leczone samodzielnie. Na samym początku należy schłodzić przegrzane miejsca – w tym celu dobrze sprawdzą się zamoczone w zimnej wodzie ręczniki. W aptekach i drogeriach znajdują się także specjalne spraye i żele mające działanie kojące, które dzięki zawartości alantoiny i mentolu, łagodzą pieczenie i ból oraz zmniejszają zaczerwienienie. Po kilku godzinach od wystąpienia oparzeń, można zacząć stosować domowe sposoby, które na pewno przyniosą ulgę. Jednym z najczęściej polecanych jest kąpiel w wodzie dodatkiem 1 – 2 łyżek octu jabłkowego, który złagodzi objawy i zdezynfekuje skórę. Jednocześnie, na zaognione okolice można stosować okłady z jogurtu naturalnego, kefiru lub maślanki, bowiem są to produkty chłodzące i tworzące na skórze warstwę ochronną. Na mniejsze partie poparzonej skóry, z powodzeniem można położyć schłodzone wcześniej plastry pomidora bądź ogórka.
Leave a Reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.